sobota, 21 lipca 2012

Szkoła / School

English abstract below

Podczas mojego pobytu trafiły się urodziny obu córek szefowej fundacji. Za każdym razem w przerwie obiadowej delegacja z biura pojechała do szkoły z tortem, czipsami i napojami gazowanymi dla wszystkich dzieci w klasie.

Nothando została wywołana na środek i dzieci odśpiewały jej "Happy Birthday" wiele razy
Prezentacja tortu

Widok na klasę. To pierwszaki. Stoły są ustawione na kształt litery U. Niektóre dzieci siedzą przodem do tablicy, ale wiele siedzi bokiem lub prawie tyłem. Wszystkie dzieci są w mundurkach i to nie tylko dlatego, że to jest prywatna, dobra szkoła. Malawi jest byłą kolonią brytyjską i imperialna spuścizna jest wciąż żywa. W Malawi nie ma obowiązku szkolnego, ale w większości szkół jest obowiązek chodzenia w mundurkach. Edukacja jest darmowa, ale są dzieci, które nie chodzą do szkoły, bo ich rodziców nie stać na mundurki.
Grupowe zdjęcie z tortem. Tablica zasługuje na zbliżenie.

Podstawy języka chichewa. Chichewa to język ojczysty dla kilku milionów ludzi - więcej niż duński, szwedzki czy norweski. To oficjalny język Malawi (obok angielskiego).

Za chwilę tort (bardzo kremowy) zostanie rozdzielony między dzieci. Nie było talerzyków, więc każde dostało swój kawałek do ręki.
A oto Nothando w domu wraz z prezentem ode mnie - gwizdkiem z napisem Poland. Przez następne dni gwizdek pełnił zaszczytną rolę wisiorka zawieszonego na szyi (dopóki się nie zgubił - ale ostatniego dnia dałam dzieciakom w domu po nowym gwizdku)

Na pierwszym planie Jenipher - szefowa fundacji w malawijskim tradycyjnym stroju. W tle budynki szkoły. Tak właśnie wyglądają malawijskie szkoły - każda klasa to osobny budynek, koniecznie z podcieniami ze względu na klimat (upały + pora deszczowa).


A oto piątoklasiści - ławki stoją przodem do tablicy jak w polskich szkołach. Za chwilę Vinjeru zostanie wywołana na środek, będzie "Happy Birthday", napoje gazowane i tort (niestety nie mam zdjęć z dalszej części dnia).













































English: during my stay there were birthdays of Nothando and Vinjeru - foundation's bosses daughters. We went to their school during lunch break

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz